Wyprowadzanie psa bez smyczy – wyrok Sądu Najwyższego

Spacer z psami zakończony w sądzie – granice obrony koniecznej i znaczenie nagrania w sprawie karnej

Jedna ze spraw, która w ostatnim czasie trafiła aż do rozpoznania przez Sąd Najwyższy, dotyczyła pozornie zwykłej sytuacji – spaceru z psami. Zdarzenie miało miejsce 6 stycznia 2023 r. w Krakowie i zakończyło się poważnym konfliktem między dwojgiem właścicieli psów, z czego jedna ze stron doznała obrażeń ciała, a druga stanęła przed sądem pod zarzutem przestępstwa z art. 157 § 1 kodeksu karnego.

Wyprowadzanie psa bez smyczy. Co się wydarzyło?

B.G., zawodowo zajmująca się szkoleniem psów, wyszła na spacer ze swoimi psami w towarzystwie znajomych. W tym samym czasie na tym samym terenie przebywał M.P. wraz z żoną i dwoma psami, które – co istotne – zostały spuszczone ze smyczy. Jeden z psów M.P. wykazał agresywne zachowanie w stosunku do psów kobiety. Ta, próbując opanować sytuację, wkroczyła między zwierzęta i zdecydowanie odepchnęła psa oskarżonego nogą, uznając, że może dojść do pogryzienia.

Reakcja M.P. była gwałtowna – najpierw kopnął psa pokrzywdzonej, a następnie doszło do szarpaniny między nim a B.G. W jej wyniku kobieta została uderzona, kilkakrotnie przewrócona i doznała złamania kości śródręcza oraz stłuczenia twarzy.

Jak orzekały sądy?

Sąd I instancji (Sąd Rejonowy dla Krakowa-Podgórza) uznał M.P. za winnego i wymierzył mu grzywnę w wysokości 6.000 zł, a także zasądził odszkodowanie i zadośćuczynienie – po 3.000 zł na rzecz poszkodowanej.

Jednak sąd odwoławczy (Sąd Okręgowy) uniewinnił mężczyznę, uznając, że jego działanie mieściło się w granicach obrony koniecznej – miał bowiem zareagować na bezprawny atak na swojego psa.

Głos zabrał Sąd Najwyższy

Sprawa trafiła do Sądu Najwyższego, który wyraźnie nie podzielił argumentacji sądu II instancji. Sędziowie podkreślili, że:

Sąd Najwyższy odniósł się również do dowodu w postaci nagrania wykonanego telefonem przez pokrzywdzoną. Zaznaczył, że fakt, iż nagranie powstało w stresie lub emocjach, nie podważa jego wiarygodności – wręcz przeciwnie, może świadczyć o jego autentyczności i spontaniczności.

Kilka praktycznych wniosków:

✅ Nie każdy konflikt usprawiedliwia działanie przemocowe – szczególnie jeśli nie jesteśmy bezpośrednio zagrożeni.
✅ Obrona konieczna ma ścisłe ramy – musi być adekwatna i bezpośrednio związana z odpieraniem bezprawnego ataku.
✅ Materiały dowodowe, takie jak nagrania wideo wykonane telefonem, mogą mieć kluczowe znaczenie w procesie – a emocjonalny kontekst ich powstania nie zawsze je osłabia.


Sprawa ta pokazuje, jak niewielka eskalacja może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych. Warto znać swoje prawa – i wiedzieć, gdzie kończy się instynktowna reakcja, a zaczyna odpowiedzialność karna.

Wyprowadzanie psa bez smyczy – prawnik Płock, adwokat Płock

Jeżeli spotkała Cię podobna sytuacja, niezbędna mogą okazać się porady prawne Płock.